W niedzielnym starciu na Elland Road drużyny Leeds i Southampton zmierzyły się w ramach 46. kolejki Championship. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:1, którzy już w pierwszej połowie objęli prowadzenie, utrzymując je do końcowego gwizdka sędziego.

Na urokliwym stadionie Elland Road w ramach 46. kolejki Championship doszło do emocjonującego starcia pomiędzy gospodarzami z Leeds a drużyną Southampton. Sędzią głównym tego spotkania był Matt Donohue z Anglii. Mecz rozpoczął się o godzinie 11:30, a kibice obu zespołów od samego początku tworzyli niesamowitą atmosferę, dopingując swoich ulubieńców.

Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a to Southampton jako pierwsi objęli prowadzenie. W 18. minucie A. Armstrong ustalił wynik na 0-1, asystującemu C. Adamsowi. Jednak Leeds szybko odpowiedziało - już w 21. minucie J. Piroe doprowadził do wyrównania, co wprowadziło dodatkowe emocje na trybuny.

Goście jednak nie zamierzali odpuszczać i ponownie wyszli na prowadzenie. W 35. minucie to W. Smallbone strzelił bramkę, asystując K. Walker-Petersowi, ustalając wynik na 1-2 dla Southampton. Podopieczni obu trenerów prezentowali wysoki poziom gry, stwarzając wiele sytuacji podbramkowych.

W drugiej połowie nie padły już żadne bramki, natomiast emocje nie opuszczały boiska. Sędzia musiał kilkukrotnie sięgać po kartki, karując zawodników obu drużyn. Żółte kartki otrzymali m.in. Gnonto, Firpo, Gruev oraz Piroe z Leeds, a także Manning, Bednarek i Rothwell z Southampton.

Ostatecznie Southampton wywalczyło cenne trzy punkty, pokonując Leeds 2-1. Mecz dostarczył niesamowitych emocji i niezapomnianych chwil zarówno zawodnikom, jak i kibicom. Teraz obie drużyny muszą skupić się na kolejnych wyzwaniach, czekając na nich starcia z innymi rywalami w nadchodzących meczach ligowych.